„ZEMSTA RĘKI ŚMIERTELNEJ” #3 – EWA WOYDYŁŁO – OSIATYŃSKA

Nowy cykl!

Autografy, czyli pozdrowienia pisarek i pisarzy dla Was – Czytelniczek i Czytelników Biblioteki w Mieścisku!

 

Ewa Woydyłło – Osiatyńska:

 

Największym nieszczęściem jest dla Niej samotność. Jej ulubionym bohaterem powieściowym jest Tom Sawyer. Podziwia talenty, a nie wodzów. U kobiet najbardziej ceni odwagę i wiarę w siebie. Chciałaby być lwicą alfa z poczuciem humoru. Za główny rys swojego charakteru uznaje przekorę, myślenie po swojemu. Jej sen o szczęściu to duuuuża rodzina, a ulubiony kolor jest tęczą. Królowe, artystki i uczone to jej bohaterki w historii. Jej obecny stan ducha to niepokój o innych i spokój o siebie. Życiowym mottem jest zaś Modlitwa o pogodę ducha.

 

/wykorzystaliśmy fragment kwestionariusza Prousta – zamieszczonego na stronie Autorki – https://ewa-woydyllo.tk/biografia.html – dostęp 07.08.2023/

 

*
Książki Autorki dostępne w naszej bibliotece:

 

Droga do siebie; o poczuciu wartości

https://www.miescisko-bp.sowa.pl/sowacgi.php?KatID=0&typ=record&001=MSC%20M22000811

 

Podnieść głowę

https://www.miescisko-bp.sowa.pl/sowacgi.php?KatID=0&typ=record&001=MSC%20M19003598

 

W opracowaniu znajduje się najnowsza książka Ewy Woydyłło – Osiatyńskiej – „Nasz bieg z przeszkodami. O wrażliwości i inności”

 

Dla czytelniczek i czytelników ebooków książki Autorki dostępne w serwisie Legimi.pl . Dysponujemy kodami umożliwiającymi bezpłatne korzystanie z zasobów LEGIMI

 

*

 

Nasz wybór, czyli cytat na dziś pochodzi z artykułu Ewy Woydyłło-Osiatyńskiej ”Meaculpa , ale errare humanum est” , czyli „Moja wina, ale błądzić jest rzeczą ludzką”

 

„…Miałam świetną mamę. W krytycznych sytuacjach, kiedy wplątywałam się w tarapaty i robiłam głupstwa bez opamiętania, a potem oczywiście nie wiedziałam, jak wybrnąć z kłopotów, ona spokojnie pytała: „A który ty raz żyjesz?”. „No, pierwszy” – odpowiadałam. „To skąd miałaś wiedzieć?” Lepszego lekarstwa na poczucie winy nie znam. Bo przecież nie chodzi o to, żeby myśleć, że się nic złego nie zrobiło, gdy się zrobiło. Przyznając to, lepiej jednak sobie uświadamiać, że żyje się pierwszy raz i za drugim i trzecim, to już wypada zmądrzeć. A na razie, do roboty, napraw co się da naprawić, ponieś konsekwencje, gdy to konieczne. I zrób kolejny krok do przodu”.

 

***Tytuł cyklu – ZEMSTA RĘKI ŚMIERTELNEJ”  pochodzi z wiersza Wisławy Szymborskiej „Radość pisania”, w którym działalność poetycką (i pisarską w ogóle) określa właśnie w taki sposób, jako rodzaj „zemsty na czasie, na przemijaniu”.

 

 

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *