Sortowali, układali, łapali równowagę budowali i wyburzali, a to wszystko wśród setek kolorowych kubeczków, które okazały się strzałem w 10. Maluchy do zabawy brudnej otrzymały kolorowy makaron, który stał się pysznym… trzecim śniadaniem.
Starsza grupa natomiast stworzyła prace, które po włożeniu do mikrofali urosły.